Liczy się wnętrze

Ponoć nieważny jest wygląd, bo liczy się wnętrze. No wiecie, drodzy państwo… Zależy czyje. I dla kogo.

 

Party Animal

Gdy wracam z imprezy nad ranem, to czuję się jakiś skurwiony – oznajmił nieoczekiwanie M. – Nawet jeśli wracam sam – dodał i tęsknie spojrzał w dal, albowiem niedziela to była i do następnego weekendu ciężki tydzień w pracy go dzielił.

Alchemik dress code’u

– Prawa do krótkich spodni, sandałów, życia bez krawata będę bronił jak niepodległości. Precz z ajatollahami dreskodu! – napisał w ostatniej „Polityce” Jacek Żakowski. I dobrze napisał!

Szczęście trzeba rwać jak świeże wiśnie

Szczęście trzeba rwać jak świeże wiśnie, drodzy państwo! Bo życie przemknie nam głupio jak helikopter, hałasu czyniąc więcej, niż to w ogóle warte. I nic sobie nie poużywamy.