Klasa sama w sobie. Andrzej Chyra i Jakub Gierszał w najnowszej kampanii Bytomia.

Nowa kampania BYTOMIA z Andrzejem Chyrą i Jakubem Gierszałem pokazuje, jak za pomocą relatywnie prostych środków wyrazu zbudować intrygującą i sugestywną opowieść. A przy okazji – jak dobrze wyglądać.

Obaj aktorzy to główni bohaterowie sesji kolekcji BYTOMIA na jesień i zimę 2018/2019. Przedstawiać ich nie trzeba. Chyra jest klasą sam dla siebie; nie tylko w filmie, bo zobaczyć go na scenie u Warlikowskiego (mała sugestia: w styczniu Nowy gra głośne „Wyjeżdżamy”, okazyjnie wznawia też kultową (A)pollonię) warte jest każdych pieniędzy i poświęceń. Gierszał z kolei debiutował mniej niż dekadę temu, jednak rolami w „Sali Samobójców” Komasy i w „Najlepszym” Palkowskiego zapracował sobie na tytuł jednego z najzdolniejszych aktorów młodego pokolenia.

To, co łączy obu artystów, to charakterystyczna dla intelektualistów nonszalancja. Oraz, jak ładnie ujęto to w informacji prasowej, nieco majestatyczne pozy. Idealnie wpisały się w konwencję tej czarno-białej, pozornie klasycznej, ale w sumie mocno artystowskiej sesji. Całość nawiązuje tu do relacji mistrz – uczeń. I do tożsamości BYTOMIA, łączącego tradycję i warsztat z aktualnymi trendami.

A sama kolekcja? Świetna. Zawiera wszystko, co niezbędne. To takie the best of męskiej garderoby. Punktem wyjścia był dla niej angielski styl lat dwudziestych i sztuka krawiectwa męskiego, nieodparcie kojarzona właśnie z Anglią. Znajdziemy zatem garnitury z wełnianych flaneli, w tym melanżowe lub w tenis. Zgodnie z epoką, do której się odwołują, zdobią je szerokie, szpiczaste klapy; jeden z modeli zaś to garnitur trzyczęściowy, z kamizelką. Proponowane do nich koszule z szerokimi kołnierzykami wykonano z bawełny w jodełkę lub prążek.

W wersji wieczorowej, w sam raz na Sylwestra i karnawał, garnitury przybierają formę smokingu i kolor głębokiej czerni, a wśród modeli pojawia się marynarka z jedwabnymi klapami. Do tego do wyboru: biała koszula z jedwabną muchą albo koszula czarna, rozpięta; w zależności od stopnia wystawności imprezy, potrzeby i humoru.

Hitem tej kolekcji są płaszcze. Granatowe, z grubej, mięsistej wełny, dopasowane do sylwetki. Dwurzędowe i z dużymi nakładanymi kieszeniami, jak na obecne trendy przystało, mają – w zależności od modelu – rękawy ozdobione imponującymi pagonami, przeskalowane klapy i efektowne kołnierze. Do garnituru czy smokingu – idealne, choć do stylizacji mieszczącej się w granicach nieformalnej miejskiej elegancji także.

Kolekcja została wykonana w polskich szwalniach z wysokiej jakości włoskich tkanin. Kupisz ją tu: <KLIK>.

Zdjęcia i film: Adrian Lach i Tomek Tyndyk.

Partnerem publikacji jest BYTOM