Premierowo: Ania Kuczyńska i jej nowa kolekcja Sole.
Sole, czyli słońce. Do jego mocy nawiązuje najnowsza, szykowna propozycja Ani. Z nostalgią do Włoch, oczywiście.
„Misterne marszczenia, kontrafałdy, plisy, zakładki, ozdobne karczki i mankiety inspirowane są kształtem Słońca i jego promieni. Delikatne tkaniny podkreślają swobodny i naturalny charakter ubrań”, wyjaśnia projektantka.
Limitowana – dostępne czasem dwie, trzy sztuki – kolekcja uszyta jest z pikowanych bawełen, transparentnych, batystów, lekkiej wiskozy, wełen i eko skóry. Akcesoria wykonano z naturalnych, włoskich skór, garbowanych – jak zwykle – bez użycia chemii.
Mnóstwo tu, jak zwykle w przypadku Ani, entuzjastki czy wręcz wyznawczyni Włoch (ale i absolwentki rzymskiej Koefii), włoskich odniesień. Stąd choćby nazwy: torby Mia Notte (moja noc), płaszcza Silenzioso (cichy) czy spodni L’Avventura (czyli przygoda). Ta ostatnia nawiązuje do słynnego filmu Michelangela Antonioniego pod tym właśnie tytułem i niezapomnianej w nim kreacji ówczesnej partnerki i muzy reżysera – Moniki Vitti.
Dziś, jak przyznaje Ania, Monica jest muzą tej kolekcji, obok równie charyzmatycznej Niny Simone.
Ubrania i dodatki Ani obejrzysz i kupisz na https://aniakuczynska.com/
Słuchajcie moich podcastów <TU>, komentarze czytajcie na Facebooku <KLIK>, a ładne rzeczy, ładne miejsca i ładne stories oglądajcie na Instagramie <KLIK>.