Premierowo na moim blogu: Łukasz Jemioł na jesień i zimę 2025/2026 – kampania nowej kolekcji.
W ostatni dzień wakacji, rzec można – na otarcie łez – Łukasz Jemioł sprawił nam prezent: kampanię nowej kolekcji na jesień i zimę. Premierowo u mnie!
Temat przewodni to kolor. A konkretnie czekoladowy. W kilkudziesięciu tonacjach – od mlecznych i aksamitnych po mocne i gorzkie.

„Ta kolekcja jest jedną z moich ulubionych w karierze zawodowej, bo niejako reaktywuję nią mój ukochany temat i estetykę: kontrasty ograniczone do minimum na rzecz gry fakturami, subtelne tony kolorystyczne i w ogóle spójna paleta; tym razem brązów. Jakieś trzydzieści odcieni!”, cieszy się Łukasz.
Z tkanin w kolekcji znajdziemy wełny, jedwabie („przywodzące na myśl połysk świeżo przełamanej tabliczki”, poetyzuje informacja prasowa) czy naturalną skórę.

Wśród modeli wyróżniają się oversize’owe garnitury, marynarki i płaszcze. Podkreślają siłę sylwetki, dodają elegancji. No i dżins. „Uwielbiam wierzchnie okrycia i uwielbiam denim, tu także w czekoladowej odsłonie, nadającej mu nowy wymiar; uważam, że mam do tego rękę i że jako marka JEMIOŁ jesteśmy w tym mocni”, mówi bez fałszywej skromności Łukasz.
Oprócz innych propozycji damskich, vide otulające sukienki i miękkie swetry, wreszcie silnie reprezentowana jest oferta dla mężczyzn. „To są dokładnie takie ubrania, jakie sam chciałbym nosić i jakich brakuje w męskiej garderobie, by dobrze prezentować się na jesień i zimę. To rzeczy ponadczasowe, lecz bardzo w trendach: wełniane spodnie, szerokie dżinsy, luźne dzianinowe góry, w tym z kaszmirem, czy kurtko-koszule z alpaki i kaszmiru. Lubię męskie kurtki, ale to trudna rzecz; niełatwo znaleźć takie, w których naprawdę dobrze bym wyglądał, dlatego sam je sobie zaprojektowałem i wdrożyłem do produkcji. Męska część kolekcji nie jest przerysowana; myślę, że każdy facet się w niej odnajdzie”, zapewnia projektant.


W sesji zrealizowanej w dawnej bibliotece (obecnie w Studiu Tęcza) wystąpiły m.in. Daga Ziober i Klaudia Zioberczyk. „Daga, światowa top modelka, idealnie reprezentuje szyk tego sezonu. Tak właśnie wyobrażam sobie kobietę tej kolekcji: pełną klasy, tajemniczości, ale i nonszalancji. Klaudia z kolei to młoda dziewczyna, która zachwyciła mnie swoją charyzmą i burzą loków. Jest synonimem dziewczyny nowej generacji. Razem tworzą znakomity tandem i wierzę, że trafią do różnych pokoleń naszych klientek”, wyjaśnia mi Łukasz Jemioł.
















Zdjęcia – Jan Wasiuchnik, stylizacja – Karla Gruszecka, makijaż – Cincior, włosy – Adrian Wasiuk.
Kolekcja do kupienia TUTAJ.
PS. A na bis, może też by rozważyć krótką jesienną wycieczkę do chyba mojej ulubionej metropolii w Europie – zdjęcia tej samej, jesiennej kolekcji Łukasza, tyle że już z mediolańskich ulic.


Słuchaj moich podcastów <TU>, komentarze czytaj na Facebooku <KLIK>, a ładne rzeczy, ładne miejsca i ładne stories oglądaj na Instagramie <KLIK>.
