Gabriel Data – „POLISHER: Notatki o Polsce”. Premierowo na moim blogu pełna kolekcja.
Doczekaliśmy się. Pierwsza pełna kolekcja dyplomowa Gabriela Daty, zwycięzcy tegorocznego Off Fashion i gwiazdy dyplomów licencjackich łódzkiej ASP sprzed dwóch lat (bo dziś na mym blogu premiera dyplomu magisterskiego).
Kolekcja błyskotliwa i dojrzała. Mieści się w definicji mody krytycznej, komentującej rzeczywistość i zachodzące w niej zmiany, jednocześnie – w sporej części jest gotowa do sprzedaży i noszenia. A to wymaga zręczności i inteligencji.

O zamyśle kolekcji pisałem już w lipcu – zobaczcie TU – dziś więc garść informacji celem uzupełnienia. Oraz bonanza zdjęć z kulisów, z łódzkiego pokazu i z lookbooku. Plus eklektyczna bibliografia kolekcji – zamieszczam na końcu wpisu.
Jak tłumaczy Gabriel, pierwsze słowo w wieloznacznym tytule jego kolekcji „POLISHER: Notatki o Polsce” ma dlań głęboko symboliczne znaczenie. Z tytułowym polisherem (z ang. froterem, polerką; Polish to polski, ale pisany z małej litery – polerować, połyskiwać) może utożsamić się każda i każdy z nas. Każdy, komu – jak wzniośle ujmuje – drogie jest dobro Polski, „by dobrze miała się polska kultura, sztuka i język”.
„Notatki o Polsce” (niewykluczone, że macie skojarzenia ze słynnymi „Notatkami o kampie” Susan Sontag; i fakt, w kolekcji też trochę się go znajdzie) to z kolei odniesienie do prowadzonego przez Gabriela dziennika. Zbierał w nim swoje obserwacje i myśli, dokumentował dni i postępy w pracy nad kolekcją, szkicował drobne rysunki, wklejał zdjęcia i próbki materiałów. „Zapisywałem wyliczenia potrzebne do programowania dzianin, ceny tkanin, lokalizacje hurtowni, wymiary tamborka do haftu metek”.




Zebrane przez Gabriela inspiracje i wyniki poszukiwań ewoluowały w poszczególne sylwetki.
Wśród highlightów
- marynarka nawiązująca do chanelowskich kostiumów, ale i splotu toreb bazarowych. W środku wykończona ozdobną podszewką we wzór polskich słów pisanych fontem z elementarza.
- długi płaszcz z chabrowej wełny parzonej na bazie marynarki męskiej z tożsamymi wyłogami, liniami cięć, umiejscowieniem kieszeni ciętych w przodach.
- spodnie z chabrowego drelichu z fantazyjnymi falistymi cięciami, zapinane na napy umiejscowione w liniach boków.
- satynowa apaszka w autorski print inspirowany kształtem krat okiennych.
- skórzana kurtka kształtem frontów przypominająca orle skrzydła i spodenki.
- top z błękitnej lakierowanej skóry
- Lekka kurtka z grafitowej wełny w szary prążek z laserowo wyciętymi orłami ze stali kwasoodpornej, przytwierdzonymi metalowymi nitami
- Pudełkowa marynarka i spodnie z czerwonego jeansu
- Torby oraz buty poddane procesowi upcyclingu; nienadające się do użytku przez liczne dziury, rozklejenia czy przetarcia zostały obszyte futrem.



Specjalnie na potrzeby kolekcji Gabriel stworzył perfumy, „równorzędne ubiorom”. Składają się one z siedmiu molekuł, w tym cassis (zapach krzewu porzeczki. Jest to nie tyle nuta owocowa, lecz silnie zielona, łodygowa i przywodzi mi na myśl krzewy porzeczki i agrestu w sadach babci, wujków, sąsiadów), cashmeran (odpowiada za specyficzną woń deszczu na betonie) czy sacrum, odpowiadające za zapach chłodnego latem kościoła. To uczucie zarazem fizyczne jak i olfaktoryczne, kiedy „w upalne lato wchodzi się do znacznie zimniejszej świątyni”.
„Ta świetnie skonstruowana i uszyta kolekcja anektuje rozpoznawalne symbole, częściej widziane dziś na stadionach niż w przestrzeni publicznej. Polska flaga rozmyta w gradiencie i orzeł wycięty z metalu przewijają się przez ubiór i akcesoria, co nie jest częstym leimotivem „młodej” mody. W kontraście do kolekcji licencjackiej, „POLISHER” nie jest głosem krytycznym ani zaangażowanym politycznie. Raczej opisuje to, kim dziś jesteśmy i skąd czerpiemy. I może dlatego praca nad kolekcją była momentami trudna; łatwiej jest przecież coś krytykować i wytykać, a nie taka była tym razem postawa projektanta”, mówi mi Michał Szulc, jeden z promotorów pracy Gabriela.















Zaangażowani w pokaz i w sesje:
Reżyseria: Adrianna Grudzińska-Pham @adaphamplam/ Choreografia: Jarosław Piętka @jarek_poprostu/ Backstage: Bogumił Wiśniewski, Wiktoria Sergey @bogiwu @wiktoria.sergey/ Make-up & hair: Marcin Szczepański @m.szczepanski.mua/ Wizualizacje: Kosma Ugniewski @_poprostukosma_
Zdjęcia backstage: Marcin Idziński @marcin.idzinski/ Zdjęcia wybieg: Łukasz Konka @lukaszkonka_foto_
Modele: Mateusz Rozwadowski @mateusz_zimbirem/ Piotr Gołębiowski @peterzpolszy/ Oskar Organista @strugamgreka/ Olivier Władysiak @olivq_xx/ Benio Moser @beniomoser/ Bartosz Bożyk @b_bozyk/ Bart Le Cot @bart.lecot/ Valerio Signet @valerio.signet/ Michał Klepacz @immichal_kl/ Jakub Bury @jakub_bury_/ Filip Goś @mc_chlor/ Lava @lava.lava.lava.lava.lava/ Mikołaj Smółka @mikolajsmolka
Zdjęcia lookbookowe i pozowane: Julia Rombel @jdr.sagavi/ Światła: Sebastian Komicz @sebastiankomicz Dominika Opas @doprojektuje/ Make-up and hair: Olimpia Patrzałek @opatrz_mua/ Asysta i stylizacja: Julia Grygorczyk @grygorczyk_j Marcin Szczepański @m.szczepanski.mua
Zdjęcia akcesoriów: Olaf Markowicz @amber_is_creating
Słuchajcie moich podcastów <TU>, komentarze czytajcie na Facebooku <KLIK>, a ładne rzeczy, ładne miejsca i ładne stories oglądajcie na Instagramie <KLIK>.
6 Komentarze
Gabriel Data
23 września 2025Dziękuję za dostrzeżenie, docenienie i wspaniałą premierę!
michalzaczynski
23 września 2025Przyjemność po mojej stronie.
Julia Dominika Rombel
23 września 2025Wyjątkowe projekty, piękna kolekcja. Dziękuję za wzmiankę!
Ewa
23 września 2025Świetny artykuł i mój ulubiony projektant
Justyna
24 września 2025Jakie to smaczne, jakie inteligentne, jakie spójne. Genialne! Gratuluję autorowi kolekcji. Będę obserwować dalsze poczynania.
Anna
24 września 2025Świetna robota i bardzo oryginalne podejście do tematu!!!