Allerdale. Elegancko w New Balance.
Umówmy się: sportowa elegancja, termin od lat robiący z modzie karierę, to zazwyczaj sprzeczność. Bo albo dystynkcja, albo znój wysiłku. Zwykło jednak się go używać, bo ładnie brzmi.
Ale, ale! Czy raczej: Alle, alle! Projektanci New Balance podjęli wyzwanie, by temat urzeczywistnić, czego efektem są pierwsze w historii marki sneakersy Allerdale inspirowane klasycznymi półbutami. Dla mnie – a najbardziej lubię właśnie styl formalny – bomba.

Model Allerdale – uwagę zwraca już sama nazwa, tym razem bez typowych dla marki liczb – to zupełnie nowa sylwetka w dorobku New Balance. Jak twierdzą jej twórcy, inspirowana jest bogatą brytyjską tradycją spędzania wolnego czasu w dostojny sposób. Na przykład, nieśpiesznymi przechadzkami wśród sielskich krajobrazów.
A takich nie brakuje w Kumbrii, gdzie położone jest Flimby. To osada licząca w porywach ledwie do dwóch tysięcy mieszkańców – a słowo „porywy”, zważywszy na położenie nad samym wietrznym Morzem Irlandzkim jest tu najwłaściwsze. Jednak właśnie w Flimby od 1982 roku szyte są newbalansy Made in UK. Fabryka czerpiąca z tradycji i doświadczenia trzech pokoleń lokalnych rzemieślników, wydała na świat tak kultowe modele – premierowo bądź w edycji specjalnej – jak 991, 773, 1500, 576, 670 czy 920. Tu wykorzystywany jest ręcznie obrabiany zamsz, oddychające siatkowe tkaniny oraz starannie zaprojektowane i składane elementy, których jakość na tle konkurencji jest bezprecedensowa.

Wracając do Allerdale: cholewkę wykonano ze skóry i zamszu oraz ozdobiono minimalistycznym, haftowanym logo, dzięki czemu wygląda formalnie. Wyprofilowana podeszwa z wyraźnymi szwami i bieżnikiem jednak skrywa znaną z obuwia biegowego New Balance technologię amortyzacji FuelCell. Sam bieżnik, zdaniem jego autorów, przywodzi z kolei na myśl górskie szczyty i wybrzeże słynnego, pobliskiego Lake District.
– Bazowaliśmy na dziedzictwie naszych rewolucyjnych modeli Hiker oraz mniej znanej kolekcji obuwia hikingowego z lat 80. ubiegłego wieku – także produkowanych w Wielkiej Brytanii. Jednocześnie Allerdale to nowoczesna interpretacja klasycznego stylu, stworzona dla tych, którzy pragną podążać własną ścieżką. – tłumaczy Sam Pearce, New Balance Creative Design Manager.

Do czego bym je nosił? Do garnituru; z lekkiej wełny, gładkiego lub w delikatny prążek, najchętniej brązowego. Jednorzędowy, ze spodniami bez mankietów i marynarką na jeden lub dwa guzki. Ot, wersja minimalistyczna, „basikowa”, by to buty wyróżniały się ze stroju. Pod spód koszulka lub cienki sweter polo, by dodać nieco sznytu retro; na przykład w odcieniach beżu. Do tego torba na ramię, duże okulary przeciwsłoneczne i – jak przystało na Anglię – trencz.

Model Allerdale trafi do sprzedaży na całym świecie dziś, 20 marca. W Polsce dostępny będzie na www.nbsklep.pl








Słuchaj moich podcastów <TU>, komentarze czytaj na Facebooku <KLIK>, a ładne rzeczy, ładne miejsca i ładne stories oglądaj na Instagramie <KLIK>.
Partnerem wpisu jest New Balance.
3 Komentarze
759adam
24 marca 2025I to jest news! Świetne!
KrkPio
24 marca 2025Ładne buty i ładnie napisane.
Maria81
25 marca 2025Piękna sesja. Cudowne światło na zdjęciach.