Bagaż osobisty. Anna Nowak Curyło i jej kolekcja „RECALL”.

„Moje dzieciństwo upłynęło głównie na wsi: miejscu, do którego uwielbiam wracać. Spacer po tych samych ścieżkach, które kiedyś przemierzałam, budzi we mnie tak wiele wspomnień, wzruszeń i radości” – opowiada mi Anna Nowak – Curyło. Na gali dyplomowej SAPU pokazała gościnnie swoją nową (i świetną) kolekcję.

Sama zresztą tę imprezę w 2019 roku wygrała; wówczas pracą pod kierunkiem Wojtka Bednarza (zobacz TU).

Najnowsze dzieło Ani, „RECALL”, to osiem męskich sylwetek „przywołujących fragmenty przeszłości zamknięte w tkaninie”. Jak czytam w opisie, wielofunkcyjne kieszenie symbolizują gromadzenie doświadczeń, a zmieniające się formy odzwierciedlają rozwój i nieuchronny upływ czasu. Na projektach pojawiają się autentyczne fotografie bliskich – także tych, których już nie ma. Limonkowe akcenty i sepiowe echa minionych czasów w subtelny sposób konkurują z siłą konstrukcji, podkreślając delikatną równowagę między dawnym a współczesnym.

Jak twierdzi Ania, „RECALL”, celebruje męskość w nowoczesnym, introspektywnym ujęciu, łącząc monumentalność z emocjonalną głębią. To także osobista podróż i hołd dla wspomnień, które kształtują naszą tożsamość.

W filmie promującym kolekcję pojawiają się archiwalne nagrania z 1987 roku, w którym uchwycono chwile z dziadkami Ani. „Dziadzia dobrze nie pamiętam ponieważ zmarł właśnie w roku, z którego jest nagranie ale podobno miłość do tworzenia odziedziczyłam właśnie po nim – był szewcem, mistrzem rzemiosła, który z oddaniem i precyzją tworzył buty. Po babci natomiast dostałam imię. Była prawdziwą „przewodniczką” po wiejskim świecie. Zabierała nas na długie spacery, pokazywała życie na wsi, uczyła m.in jak doić krowy, kozy – dla nas, dzieci, było to prawdziwą przygodą.

Smak dzieciństwa to pomidory zerwane prosto z gałązki, posypane cukrem. Pracując nad kolekcją, przeszukując stare zdjęcia niejednokrotnie łza zakręciła mi się w oku. Zdałam sobie sprawę jak szybko minęły te lata, jak cenne są wspomnienia i jak bardzo chciałam je zatrzymać. Fotografie, które pojawiają się na projektach to także moi rodzice, brat, kuzynostwo, lata szkolne, miejsca – kawałki przeszłości, które mnie ukształtowały”.

model: Kamil Ostrowski @kamxlv Agencja Modelingowa BIBIMODELS*/ zdjęcia: Gabriela Kajpust @gabrielakajpust