
Paryż i Salt Lake City: Fanny Latour Lambert i Ina Lekiewicz dla Unpolished
Wydawany w Londynie „Unpolished” to jeden z moich ulubionych magazynów. Mam też przyjemność cyklicznie doń pisać. Z najnowszego numeru tego półrocznika wybrałem dwie sesje. O komentarz do nich poprosiłem Inę Lekiewicz, założycielkę i redaktorkę naczelną, a także autorkę jednej z nich. Online – premierowo na moim blogu.

Moda w Polsce w 2017 roku: wszystko, co najlepsze. Podsumowanie.
Mógłbym zacząć od tego samego, co napisałem dwanaście miesięcy temu: rok, w którym Gosia Baczyńska nie zrobi żadnej kolekcji będzie rokiem bez mody w Polsce.

Cyrk przyjechał
Waliły w każdym finale gongi. Karły w romskich strojach rzępoliły strunami. Turkotały talerze. Strzelały baty, świstały bicze. Błyskało i błyszczało. Od reflektorów, od bistoru kostiumów i od brokatu makijaży. Wszystko wirowało. Dziecku mogło się zdawać, że namiot pęczniejący od tego zgiełku, światła i koloru, w końcu eksploduje i zamieni się w chmurę konfetti.

„Wszystko przejdzie”. Ina Lekiewicz i jej znakomity UNPOLISHED.
Cieszymy się, gdy Polakom za granicą się udaje. Ale Inie Lekiewcz naprawdę się udało. Wydawany przez nią w Londynie magazyn UNPOLISHED, tak inny od tego, co oglądamy na naszym rynku, po prostu zachwyca. Wybrałem z niego trzy sesje. Powstały w Finlandii, Kazachstanie i na Islandii. Jestem dumny, że Ina zgodziła się na publikację ich na moim blogu i komentarz do każdej z nich.